czwartek, 30 października 2014

#28 47,3 kg

Choróbka lekko wróciła do żywych :D


Nadal siedzę w domu (do końca tygodnia), ale już czuję się o wiele lepiej niż wczoraj czy przedwczoraj. Katar mnie męczy, ledwo mówię, kotka mnie podrapała niemiłosiernie (bawiła się, nie złośliwie ^^), w głowie mi się kręci... Ale cóż, ciepła kołderka, spanie w dzień, YouTube (wspominałam już, że jestem uzależniona? :D) i okłady z kota zdecydowanie pomagają :D

Dobrą stroną choroby jest utrata wagi ^^ Jem bardzo malutko (w porównaniu z ostatnimi "normalnymi" bilansami - ok. 900 kcal) -  wczoraj zjadłam płatki z mlekiem - max 200 kcal - i rosół z klopsikami drobiowymi - max 300 kcal - oraz kawałek czekolady - ok. 50 kcal, co razem daje max 550 kcal (z wieeeeeeeeeeeeelką górą). Poza tym organizm potrzebuje energii do walki z chorobą, więc chudnę dość znacznie ^^

Płaszczyka jeszcze nie kupiłam, dzisiaj moja mama pojedzie do sklepu gdzie go przymierzałam i mi go kupi, ja go przymierzę jeszcze raz i albo zostawię, albo mama odda (wiecie, że towary można oddawać do sklepu przez chyba 7 dni bez uzasadnienia jeżeli nie mają śladów użytkowania? Ja nie wiedziałam :D). Jak dostanę to na 100% wstawię zdjęcie, razem ze szpilkami specjalnie dla Poli Raven :D

Chciałam się z Wami podzielić pewną cudowną piosenką, która zachwyca nie tylko muzyką, ale też tekstem i teledyskiem :D Uwielbiam ją śpiewać i grać na gitarze ^^ Jej autorka to Emma Blackery, brytyjska vlogerka, którą po prostu kocham :D Piosenka ma tytuł "The Promise", mam nadzieję, że Wam się spodoba ^^

Emma Blackery - The Promise 

To chyba tyle na dzisiaj, trzymajcie się, tak piękne, jak jesteście :*

3 komentarze:

  1. Jaka wspaniała waga ! Też chcę taką ! Oddaj !:d ogolnie choroba to sposob na utratę wagi ,bo jednak jak jestes chora to nie masz ochoty na żadne jedzenie ..ja mam tak zawsze pare dni po okresie ,zero apetytu na jakiekolwiek jedzenie .
    Trzymam za ciebie mocno mocno kciuki i wierze w ciebie ! :)trzymaj się chudzino !:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spójrz jeszcze na wzrost, jestem dużo niższa :D Ale dziękuję, trzymaj się :*

      Usuń
  2. Waga jest dobra do wzrostu :)
    cieszę się że chudniesz :)
    zdrowiej !

    OdpowiedzUsuń