niedziela, 21 września 2014

#9 49,5 kg

Tak kochane, dobrze widzicie.

PIERWSZY CEL ZALICZONY!!!

Zaliczony był już wczoraj (49,8 kg), ale nie mogłam napisać, bo po prostu usnęłam xD

Wczoraj byłam na korkach z chemii, a potem poszłam ze znajomymi na piwo, i tym razem skończyło się na 1 piwie i 1 shocie, także całkiem spoko. Zresztą, wcześniej zjadłam specjalnie trochę mniej, żeby móc coś tam wypić. Było super, chociaż pod koniec zaczęliśmy poważnie rozmawiać i tak się smutnawo zrobiło, no ale tak bywa. Potem jak wróciłam do domu to się położyłam przed telewizorem i usnęłam w soczewkach... Jak mnie mama obudziła godzinę później to myślałam że mi oczy wypadną...

Dzisiaj byłam rano w kościele, a potem się uczyłam i wieczorem byłam na spotkaniu odnośnie organizacji spotkań we wspólnocie (tak, jestem wierząca i jestem z tego dumna). Troszkę dzisiaj zjadłam słodyczy, no ale nie było tak źle. Zresztą, powiedzmy, że to nagroda za osiągnięcie celu :D

BILANS WCZORAJ:

sałatka z pomidora, ogórka i papryki z odrobiną oliwy - ~30 kcal
ziemniaki pieczone - ~80 kcal
nugget ryby - ~60 kcal
mały kawałek piersi z kurczaka - ~60 kcal
piwo - ~220 kcal
shot - ~55 kcal
kilka płatków na sucho - 20 kcal
łyk soku Pysio - 5 kcal

RAZEM: ~530 kcal



ĆWICZENIA WCZORAJ:

spacer - ~3 km
brzuszki - 2 x 50


BILANS DZISIAJ:

jajko - 78 kcal
kromka chleba z masełkiem (tak, wiem...) - ~85 kcal
pierogi z kapustą i grzybami (3) - ~210 kcal
1 nitka spaghetti bolognese - 10 kcal
słodycze - ~120 kcal
jabłko małe - ~50 kcal
2 łyki soku Pysio - 10 kcal


RAZEM: ~573 kcal



ĆWICZENIA DZISIAJ:

spacer - ~2 km
pajacyki - 2 x 50


Z racji tego, że wczoraj nie było postu, tydzień z celebrytkami-thinspiracjami potrwa do jutra :)

Dzisiejsza celebrytka-thinspiracja to Nina Dobrev. 

Uwielbiałam ją przez bardzo długi czas, teraz mniej, bo przestałam oglądać TVD. Ale to nie zmienia faktu, że jest śliczna i chudziutka <3









To chyba tyle, trzymajcie się chudziutko :*


4 komentarze:

  1. Gratuluję kochana! Świetnie, że waga spadła! Jesteś super! :)
    Tutaj były lekki motylek, zaczynam od początku i nie poddam się. Proszę zmień sobie w linkach, bo zmieniłam adres bloga ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje z osiągnięcia pierwszego celu:] Ja dopiero zaczynam blogować więc zapraszam też do mnie http://ladygrey-dasmodel.blogspot.com/ Trzymaj się i oby tak dalej :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Nina jest śliczna *.* <3 i ma świetny brzuszek :3 :<
    Pierwszy cel zaliczyłaś, gratuluję :))) ja mam jeszcze daleką drogę. C; ale nie warto sie poddawać. ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. nina jest świetna, z celebrytek jest moją thinspiracją numer 1, chciałabym też być tak śliczna jak ona...
    gratulacje z osiągnięcia pierwszego celu, to świetnie, że ci się udało. <3

    OdpowiedzUsuń